Zwykle, gdy coś boli lub przeszkadza idziemy do lekarza. Ale co, jeśli choroba rozwija się po cichu, bez bólu, i zabiera nam coś tak cennego jak wzrok? Tak działa jaskra – choroba, która przez lata może nie dawać żadnych wyraźnych objawów, aż w końcu zaczynamy widzieć coraz mniej… a wtedy może być już za późno. W tym artykule, bez trudnych słów, opowiem Ci, czym dokładnie jest jaskra, skąd się bierze, jak jej pierwsze objawy rozpoznać i co powinno nas zaniepokoić. Zadbajmy o oczy – zawczasu, zanim choroba zrobi to za nas.

Jak widzi oko chore na jaskrę? Powyższa ilustracja pokazuje, jak zmienia się pole widzenia w zależności od etapu rozwoju jaskry. Pierwszy obrazek przedstawia prawidłowe, pełne widzenie. Drugi – to przykład postępującego ubytku pola widzenia, gdzie brzegi zaczynają się zamazywać lub „znikać”. Trzeci – to widzenie w zaawansowanym stadium jaskry, zwanym jaskrą dokonaną, gdzie zostaje jedynie wąski „tunel”.
Co to jest jaskra?
Jaskra to choroba oczu, która polega na uszkodzeniu nerwu wzrokowego. Nerw ten jest jak kabel przesyłający obraz z oka do mózgu – bez niego nie widzimy. W większości przypadków jaskra rozwija się powoli i bezboleśnie, dlatego często bywa nazywana „cichym złodziejem wzroku”.
Dlaczego jest niebezpieczna?
Bo przez długi czas nic nie boli i nic nie przeszkadza... aż do momentu, gdy wzrok zaczyna się pogarszać. A gdy zniszczy się część nerwu wzrokowego – nie da się go już cofnąć ani „naprawić”.
Jakie są pierwsze objawy?
W początkowej fazie jaskra może nie dawać żadnych objawów. Ale czasem można zauważyć:
-
pogorszenie widzenia "na boki" (czyli zawężenie pola widzenia),
-
trudność z widzeniem w półmroku,
-
pojawianie się „tęczowych kół” wokół świateł,
-
lekki ból oczu lub ucisk nad oczodołem,
-
częstsze zmęczenie oczu,
-
u niektórych: krótkie napady bólu oka z nudnościami (to tzw. ostre ataki jaskry – stan nagły!).
Czy można ją wykryć samemu?
Jaskry nie da się samemu „zmierzyć” czy sprawdzić w domu, ale warto obserwować swój wzrok:
-
Czy gorzej widzisz wieczorem?
-
Czy wydaje Ci się, że masz coraz „węższe” pole widzenia?
-
Czy mrużysz oczy przy światłach, bo robią się wokół nich kolorowe halo?
Jeśli coś Cię niepokoi – nie czekaj. Każdy niepokojący objaw to sygnał, by skonsultować się ze specjalistą.
Jaskra wcale nie dotyczy tylko osób starszych
Choć większość przypadków jaskry pojawia się u osób po 40. roku życia, warto wiedzieć, że choroba ta może występować również u dzieci, a nawet u noworodków.
📍 Wrodzona jaskra pojawia się już w pierwszych miesiącach życia i jest wynikiem nieprawidłowego rozwoju układu odpływu cieczy wodnistej w oku.
📍 Jaskra młodzieńcza może rozwijać się u dzieci w wieku szkolnym i często długo pozostaje nierozpoznana, bo objawy są trudne do zauważenia.
Objawy, które powinny zaniepokoić rodziców:
-
niepokój dziecka przy jasnym świetle (światłowstręt),
-
łzawienie bez wyraźnej przyczyny,
-
powiększona, zamglona rogówka,
-
częste mrużenie oczu,
-
podejrzenie, że dziecko „słabo widzi”.
W takich przypadkach należy niezwłocznie skonsultować się z okulistą dziecięcym – wczesne rozpoznanie i leczenie dają szansę na zahamowanie choroby i zachowanie wzroku.
Jaskra nie boli. Ale zabiera wzrok – kawałek po kawałku. Dlatego tak ważna jest profilaktyka, regularne kontrole i dbanie o oczy każdego dnia. Jeśli Ty lub ktoś z Twojej rodziny ma ryzyko (np. genetyczne), nie warto zwlekać. Jedna wizyta może uratować wzrok na lata!
Do zobaczenia,
Natalia!
Dodaj komentarz
Komentarze