Wzrok to zmysł, bez którego trudno wyobrazić sobie codzienne funkcjonowanie. A mimo to często traktujemy go jako coś oczywistego – do czasu, aż zacznie sprawiać kłopoty. Jako optometrysta widzę to na co dzień: zmęczone oczy, przesuszona spojówka, zamglone widzenie... I choć brzmi poważnie, wiele problemów dałoby się uniknąć, gdybyśmy po prostu nauczyli się dbać o nasze oczy – tak samo jak o skórę, zęby czy dietę.
Dziś pokażę Ci, jak w prosty i zrozumiały sposób zatroszczyć się o swój wzrok. Gotowy? Zaczynamy!

Mrugaj! Serio.
Brzmi absurdalnie? A jednak – kiedy wpatrujemy się w ekran, mrugamy nawet pięć razy rzadziej niż normalnie. Efekt? Oczy nie są odpowiednio nawilżone, pojawia się uczucie „piasku pod powiekami”, pieczenie, a potem... suche oko. Co robić? Co 20 minut oderwij wzrok od monitora i spójrz na coś oddalonego – najlepiej przez okno. I... mrugnij kilka razy świadomie.
Unikaj klimatyzacji i przeciągów
Zimne lub suche powietrze szybko wysusza film łzowy – naturalną ochronę naszych oczu. Przebywasz dużo w klimatyzowanych pomieszczeniach? Zainwestuj w nawilżacz powietrza lub krople nawilżające (tzw. sztuczne łzy, bez konserwantów).
Postaraj się także, by powietrze z klimatyzacji nie wiało bezpośrednio na Ciebie!
Zasada 20-20-20 – prosto i skutecznie
Pracujesz przy komputerze? Ustaw ekran tak, by znajdował się nieco poniżej poziomu oczu i zachowuj odległość co najmniej 45 cm (mniej więcej jest to odległość wyciągniętej ręki- chociaż zależy kto jak długie ręce ma 😉 ). Co 20 minut spójrz na coś oddalonego o 5 - 6 metrów przez 20 sekund. To reset dla zmęczonych mięśni oka.
Nie trzyj, nie dotykaj!
Masz uczucie swędzenia oczu? Nie pocieraj! To najprostsza droga do uszkodzenia rogówki i przenoszenia drobnoustrojów. Myj ręce przed dotykaniem okolic oczu. A jeśli nosisz soczewki kontaktowe – zasady higieny musisz traktować jak świętość. Bardziej temat soczewek, a także ich higieny rozwinę już niebawem w jednym z artykułów.
Chroń oczy przed słońcem
Promieniowanie UV uszkadza oczy – tak jak skórę. Może przyspieszyć rozwój zaćmy, powodować stany zapalne czy przyspieszyć zmiany w plamce żółtej. Rozwiązanie? Okulary przeciwsłoneczne z filtrem UV (najlepiej UV400). Kupuj je u optyka, a nie z bazaru!
Idź do specjalisty, nawet jeśli „jest okej”
Nie czekaj, aż wzrok się popsuje – badanie u optometrysty lub okulisty raz w roku powinno być nawykiem. Wiele chorób oczu rozwija się po cichu, bez objawów – jak jaskra czy zwyrodnienie plamki żółtej. Wcześnie wykryte – są do opanowania i nie utrudniają życia!
Po przeczytaniu tego wpisu – rozejrzyj się po swoim otoczeniu. Czy monitor jest ustawiony na dobrej wysokości? Czy masz pod ręką krople do oczu? Kiedy ostatnio mrugałeś?
Bo zdrowe oczy... to często kwestia świadomej chwili.
Chcesz więcej porad o wzroku, okularach, soczewkach albo ciekawostek z gabinetu optometrysty? Daj znać – chętnie podzielę się wiedzą! 👁️😊
Dodaj komentarz
Komentarze